Co czytam? x4

Piękny i przestronny pokój oraz świetną biblioteczkę ma ten pan z grafiki, pozazdrościć! No i chciałbym być tak szczupły na co nie pozwala mi stalker który mi się ukazuje co wieczór. Tak walczę z wagą, bezskutecznie! A przez upał i chorobę mamy siedzę po nocy i piszę ten tekst – dla funu!

“Nadzwyczajny mózg” – książka którą dostałem chyba na urodziny od mojego bratanka, kiedyś ją zacząłem i teraz dokańczam. W sumie książka traktuje o naszym najważniejszym organie bez którego nie moglibyśmy funkcjonować i ogólnie “być”. Co zawiera? Masę ćwiczeń na poprawę funkcji tego organu no i treść wyjaśniającą. Z pewnością wdrożę kilka ćwiczeń do codziennej rutyny – fajne pomysły! Spodobało mi się ćwiczenie na wyczuwanie swojego mózgu bo pod tym względem jestem “uzdolniony” a raczej predysponowany poprzez swoją chorobę, tak czuję mózg i jego zwoje!

“Dzieci konsoli. Uzależnienie od gier” – już kiedyś przeczytałem i odkrywam na nowo, bardzo mądra książka, szkoda że nie powstała i jej nie czytałem gdy miałem 13 lat… W sumie czytam z myślą o smartfonie czyli w cyklu “zerwania z nałogiem smartfonu” i jego prawidłowym wykorzystaniem. Poza tym byłem konsolowym ćpunem i grałem przez 35 lat zaczynając od Commodore =116 i od ruskich “jajeczek” do konsoli Playstation 4 – zmarnowany czas, zmarnowane zdrowie, zmarnowane pieniądze. Naprawdę żałuję, że tak mało czytałem książek a poradniki poznałem dopiero około 40 roku życia – ale lepiej późno niż wcale…

“Dr. Food. Dla mózgu, psyche i nerwów ze stali” – skoro nie mam najlepszych warunków społecznych (samotność/ stygmatyzowanie/ alienacja i stalker) to chciałbym przynajmniej powalczyć jedzeniem o swoje dobro psychiczne. Tak na jedzenie idzie nam 60% pensji mamy i nie rzadko mojej a w sumie ciągle jestem głodny i marzy mi się owoc taki albo inny lub smażona rybka. Powiem tak, zamieniłem ziemniaki na ryż, jem kaszę i fasolkę, jem szpinak z ryżem, jem orzechy (muszę tego bardziej pilnować) ale przez prześladowcę waga nie leci w dół – chyba za mało ćwiczę i ciągle coś podjadam (banan, kurczak, zupa, buła jak jest albo okazjonalnie zupki chińskie). Planuję zwiększyć sumę na jedzenie jeszcze bardziej aby nie czuć tego głodu który jest hmm chorobowy u mnie i trzymać post 11- 14 godzinny jeśli dam radę (choć to mi ostatnio słabo wychodzi)… Niemniej książką interesująca!

“Koniec Polski? Ile zostało nam czasu” – zacząłem parę miesięcy temu i teraz chciałbym skończyć dopóki jest aktualna. Wydarzenia z książki opisują politykę w odniesieniu do naszego kraju na kanwie konfliktu rosyjsko – ukraińskiego i naszej roli jako kraju/ narodu który może nam przypaść w najbliższym czasie. Papier kiepski ale za to jaki fajny druk, czyta się płynnie. Chciąłbym jak najszybciej skończyć i oddać do okienka z książkami za swoim blokiem aby inni też mogli poczytać. Jest to druga książka tego autora którą czytam!

Odbiegając od tematu, inwestuję w BTC i znów rośnie. I albo osiągnie niebotyczne szczyty albo się spłuczę… Chciałbym bardzo zarobić i kupić nam kuchnię gazową, naprawić okno, wymienić szafkę i muszlę w łazience oraz kupić sobie nowszy komputer, może taki z A.I.?

Poza tym chciałbym napisać nową książkę, choć na 32 strony ale nie zdradzę na razie o czym, ale macie obraz (u góry) – bo obraz znaczy więcej niż 1000 słów!

END

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *