5+ wybrane “komiks”

Powiem tak ostatnio czytam komiksów bez liku (mnóstwo) a te zdjęcia to tylko wycinek części. Z zaprezentowanych na zdjęciach ośmiu, dwa są moje przy czym jeden oddaję do biblioteki – niech się młodzież i może dorośli cieszą! No, że tylko jest po angielku i nawet ja go nie łapię w większym proceńcie – jakiś slang. Przeważnie zaczynam od tych grubszych ale później przeskakuję na te 50 – 60 stronicowe i szybko je kończę – lubię gdy skończę komiks, fajne uczucie. Jakby wykonało się jakieś zadanie!

Moje a zarazem ukończone to te dwa dolne. Pamiętam książkę z dinozaurami o teorii Darwina i naszym ewolucyjnym pochodzeniu z którą jako amator naukowiec muszę się zgodzić bo może bóg istnieje i stworzył multiwszechświat oraz ułożył to tak, że powstają gwiazdy, planety i na nich życie oraz świadomość bo jak samoświadomość może nie być czym boskim i dlaczego to wszystko wygląda tak a nie inaczej?

Legendy naszych czasów, zacząłem ale jest na początku. Kreska tak mi średnio odpowiada ale ma swój klimat! Filipina to nawet dość przyjemny klimat choć z tymi imigrantami we francji to mają problem bo w ogóle ich nie asymilują i traktują jak niechcianych a ci to czują i widzą i zwracają się ku wierze która daje ukojenie i siłę w tym brutalnym Świecie.

Alpha King, brutalna mroczna ballada z wplecioną brutalnością – oddaje do biblioteki. Powiem, że skończyłem ten US komiks jak i Filipinę któej wcześniejsze tomy chciałbym przeczytać!

I parę a w sumie kilka jeśli nie więcej które tu prezentuję (Wilcze Tropy) oraz te których tu nie ma a je ukończyłem, minn. przygody żołnierza polskiego w czasie II WŚ, Antka Srebrengo które to w liczbie 5+ części przeczytałem oraz “Kroniki ze Stambułu” tom 1 wart ponad 80 PLN a który miałem pożyczony a raczej wypożyczony i też inne jak “Diuna” tom 1 (powieść graficzna filmowa) i “Irena”, tom 3 i 4.

Notabene “Diuna” wywarła na mnie kolosalne wrażenie gdyż pamiętam film który to oglądałem na VHS w połowie lat 80 (może trochę później?) – Diuna to arcydzieło ale jeszcze książki nie czytałem ani nie posiadam. Jeszcze zapomniałem wspomnieć o porządnie narysowanym komiksie “Polskie Radio. Wrzesień 1939” o napaści Niemców (faszystów) na Polskę gdzie pretekstem był fałszywy atak przebierańców na radiostację w Gliwicach – chyba dobrze pamiętam (przepraszam już późna godzina).

Miałem jeszcze zaprezentować gruby zeszyt (jak książka i to porządna!), “Persepolis” w “Muzułmańskim” klimacie, notabene komiks “Kroniki ze Stambułu” który opowiada losy rysownika komiksów i satyr w Turcji i też ma takie klimaty – podobny region!

Późna godzina więc wybaczcie ale nie mam ochoty robienia i edycji zdjęć – może “Persepolis” zaprezentuję następnym razem jak i pewien US Comics o superheroses który mnie ewidentnie nudzi…

Poza tym czytam książki, 8 – 12 na raz!

(DYGRESJA)

Ta technologia nas zniszczy (smartfony, komputery, ekrany i te gówno do mózgu) gdyż jest za bardzo uzależniająca i czasochłonna oraz robi siekę z umysłu.

Opowiem Wam pewną scenę: Na prezentacji meta universe sam właściciel Facebooka, Mark Zuckenberg (dobrze piszę jego nazwisko?), przechadzał się w śród tłumu współpracowników którzy mieli założone gogle VR i przebywali w  świecie wirtualnym a on jako jedyny nie miał okularów i przemawiał – nie wiem ale ta scena kojarzy mi się z pewną bajką w której tłum bezkształtnej masy bezmyślnych niewolników wykonuje rozkazy Bossa – kurcze zapomniałem nazwę tej bajki ale to była taka mordoklepka z superhero made in US, miałem to w XviD całe sezony (a mogłem wtedy czytać książki i komiksy… heh głupim się było…) – dlatego mam apel do dzieci, młodzieży i młodych dorosłych a nawet do tych 30+ latków, bierzcie się za książki! Są książki na każdy nurtujący Was temat od wzdęć po depresję, choroby serca, finansowe i pomagające nabyć dobre nawyki – i wiele więcej – czytajecie je, szkoda czasu na durne filmy i tą bull shit propagandę i gówno z tiktoka.

Powiem dosadnie: naprawdę bogaci nie będą używać technologii jak VR i smartfony czy cokolwiek to będzie, oni będą mieli wieczny detoks a raczej będą wolni od tego shitu a tylko my biedacy będziemy otoczeni tym całym e-bagnem i będziemy chorzy psychicznie, upośledzeni uczuciowo, samotni, pozbawieni empatii i nigdy nie wyjdziemy z biedy jeśli nie wyjdziemy z tego virtualnego błędnego koła które nas wciąga jak bagno.

Kończę bo ekran hipnotyzuje!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *