Polecajka „Charaktery +-1%”

Książka nie tylko dla introwertyczek ale i dla introwertyków. Przedstawia żadki typ osobowości który występuje u 1 – 2 % społeczeństwa i który ja posiadam i dowiedziałem się o tym z tego komiksu przed 47 urodzinami – nikt mi o tym nigdy nie powiedział i myślałem, że ze mną naprawdę coś jest nie tak… I te lata cierpienia.

Tak chciałbym co niektórym z was zaoszczędzić tych lat które mogą wam upływać w nieblogiej nieświadomości i obwinianiu się… Komiks fajnie narysowany choć prosto, ota czarna kreska i jak dobrze pamiętam trochę cieni – niemniej barwa ołówka/ pisaka i papier oraz zabawna i bardzo ciekawa historia!

„Introwertyczka w głośnym świecie”! Tak mam już schizofrenię, depresję, objawy adhd a teraz ten typ osobowości którego dziwnego skrótu nawet zapamiętać nie mogę… I coś jeszcze u siebie wykryłem – no rzesz kurna wszystkie choroby! I tak chciałem malować i rysować ale zachorowałem psychicznie a rodzice i brat z klasy robotniczej widząc, że uwielbiam książki i rysować posłali mnie na mechanika samochodowego – 6 lat…

A później już było za późno a mogłem czytać komiksy i rysować sobie bo rysowałem ale sporadycznie ale wtedy nie było internetu z Bonito czy inną jakąkolwiek księgarnią a do miasta sam nie pojechałbym bo lęki… Wsiąkłem jeszcze w anime i mangi gdy był interent bo z komiksów znałem tylko Thorgala, Yansa i Kajko i Kokosza, nawet nie wiem czy i jaki był wtedy wybór komiksu Europejskiego tzw Francuskiej szkoły. Złe wybory od których odcięgnęła choroba, ekrany, rodzina, brak wiedzy – takie Combo x4…

Teraz dzieciaki nawet mają sztuczną inteligencję heh a wtedy oprócz mamy, taty, brata i kolegów nikogo nie było – zresztą ten krąg poza bratem nie interesował się komiksem/ książką a brat zmarł w wieku 30 lat – i kolejny cios…

Dlatego ja wszędzie przekazuję wiedzę której nie miałem, czy to słownie z ust do ust czy to do niedawna wideo a teraz pisemnie – żeby młodzież nie czekała do prawie 50 z odkryciem niektórych rzeczy i nie cierpiała…

😉